Pamiętacie film Matrix?
To znaczy jego pierwszą część, tę dobrą! O dwóch kolejnych próbuję zapomnieć,
chociaż kilka scen było niezłych. Co zawdzięczają tylko i wyłącznie Hugo
Weavingowi. Inna sprawa, że cały Matrix wiele mu zawdzięcza.
Z pierwszej części
pochodzi słynne przesłuchanie Morfeusza przez Agenta Smitha (Hugo Weaving).
Scena świetnie zagrana, trzymająca w napięciu, a do tego monolog Smitha, pomimo
tego, że umieszczony w odległej, miejmy nadzieję, przyszłości, coraz lepiej
pasuje do otaczającego nas świata.
Sam angielski jest
prosty, prawda? W sumie łatwo go zrozumieć, Hugo mówi wyraźnie, powoli. Może
nieco zbyt sycząco, ale taki urok tej scenki.
Oczywiście na naszej
nowej stronie, do której właśnie podłączyliśmy Facebook’a z codziennymi (przynajmniej
staramy się!) cytatami dnia, znajdziecie transkrypcję monologu. Dokładnie w
Lekcji 26, Agent Smith Interrogation. Ale bardziej potraktujcie to jako
sprawdzian. Zacznijcie od przesłuchania scenki bez skryptu!
Powodzenia i zapraszamy
do nas na Facebooka!
Ja najwięcej ucze się oglądając filmy z lektorem i napisami po angielsku.
OdpowiedzUsuńZ pewnością oglądanie anglojęzycznych filmów z napisami wspomaga naukę języka angielskiego. Chcąc jednak porządnie nauczyć się języka, najrozsądniej zapisać się do jednej ze szkół językowych - oferta tej: https://lincoln.edu.pl/warszawa/jezyk-angielski/kursy-indywidualne/ wydaje się być interesująca.
OdpowiedzUsuńMyślę, że sam język angielski nie jest taki straszy więc można się go nauczyć. W moim przypadku bardzo dobrze do nauki sprawdza się repetytorium https://www.jezykiobce.pl/s/134/repetytorium-gramatyczno-leksykalne-angielski więc myślę, że to język obcy dla każdego.
OdpowiedzUsuńja mam do tego materiały, słówka :D
OdpowiedzUsuń